Przechodzenie przez jezdnię – nieostrożność, a przyczynienie się do wypadku

Administrator
MarcinK

ISBN: 978-83-64644-91-7

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 6.12.2017 r., I ACa 482/17.

Wszystko w rękach biegłego sądowego….

Powód domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 80.000 zł od towarzystwa ubezpieczeniowego za krzywdę związaną ze śmiercią jego najbliższej krewnej. Powód wskazał, że jego matka została potrącona przez pojazd kierowany przez osobę, która ubezpieczyła się u strony pozwanej.

Stanowisko pozwanej

Pozwana domagała się oddalenia powództwa. Zdaniem pozwanej, nie ponosiła ona odpowiedzialności za śmierć krewnej powoda. W ocenie pozwanej brak było adekwatnego związku przyczynowego między zgonem matki powoda a wypadkiem. Pozwana wskazała, że matka powoda w dacie zdarzenia miała 87 lat, a jej śmierć była skutkiem złego stanu zdrowia poszkodowanej, wynikającego z chorób samoistnych. Pozwana podniosła także zarzut przyczynienia się poszkodowanej do wypadku.

Wyroki SO

Sąd okręgowy zasądził na rzecz powoda od pozwanej kwotę 40.000 zł wraz z odsetkami i oddalił dalej idące powództwo.

Ustalenia SO

Ustalenia SO poczynione zostały m.in. na podstawie opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, który ustalił przebieg wypadku komunikacyjnego i ocenił zachowania uczestników ruchu drogowego. SO ustalił, że śmierć matki powoda pozostaje w adekwatnym związku z obrażeniami, jakich doznała w wypadku. W ocenie SO, poszkodowana nie przyczyniła się w żadnym stopniu do tego zdarzenia. Z tego też względu SO uznał, że powód, jako osoba bliska zmarłej, mógł domagać się przyznania mu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Między powodem a jego matką istniała silna więź emocjonalna. SO stanął na stanowisku, że powództwo było zasadne w części – do kwoty 40.000 zł.

Rozstrzygnięcie SA

Wyrok SO zaskarżyła pozwana, która domagała się obniżenia przyznanego powodowi zadośćuczynienia. Zdaniem sądu apelacyjnego, apelacja pozwanej była częściowo zasadna. W związku z tym SA częściowo ją uwzględnił i obniżył przyznane powodowi świadczenie do kwoty 30.000 zł.
Przyczynienie się poszkodowanego
Na podstawie art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Ekspertyza biegłego sądowego

SA zaznaczył, że z ustaleń opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wynika m.in. przyczynienie się poszkodowanej do wypadku. Było to związane z niezachowaniem przez nią szczególnej ostrożności w trakcie przekroczenia jezdni w miejscu do tego nieprzeznaczonym oraz nieustąpieniem pierwszeństwa pojazdu. Jednocześnie biegły zwrócił uwagę, że kierujący pojazdem w znacznie większym zakresie przyczynił się do wypadku niż matka powoda. Biegły wyjaśnił, że gdyby kierujący pojazdem w należyty sposób obserwował jezdnię i przystąpił do hamowania pojazdu widząc pieszą na jezdni, zatrzymałby pojazd w takim miejscu, że do wypadku by nie doszło. Jednocześnie biegły wykluczył, aby poszkodowana wtargnęła na jezdnię bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd.

Przyczynienie się pieszej do wypadku

SA uznał, iż apelująca miała rację wskazując, że poszkodowana przyczyniła się do wypadku komunikacyjnego. Niewątpliwie w analizowanej sprawie miało miejsce przyczynienie się pieszej do wypadku, choć to kierowca pojazdu ponosi większą odpowiedzialność za to zdarzenie. Innymi słowy pogląd SO, iż matka powoda nie przyczyniła się do zdarzenia komunikacyjnego, był błędny. W ocenie SA, należało bowiem uznać, że poszkodowana przyczyniła się do wypadku w 25 proc. (a więc i w tym zakresie przyczyniła się do swojej śmierci). Należało więc w takim zakresie obniżyć przyznane powodowi zadośćuczynienie. Z tego względu, SA obniżył zasądzoną przez SO na rzecz powoda kwotę 40.000 zł do kwoty 30.000 zł.

Autor: Marcin Kosicki, 15.03.2018

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody Wykonawcy publikacja nie może być powielana ani częściowo, ani w całości. Nie może też być reprodukowania, przechowywania i przetwarzania z zastosowaniem jakichkolwiek środków elektronicznych, mechanicznych, fotokopiarskich, nagrywających i innych.

Informacje zawarte w publikacji oparte są na doświadczeniu  i poglądach dorobku zawodowego i naukowego Marcina Kosickiego. Autor nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek wykorzystanie informacji zawartej w publikacji.